,,Kiedy czasu już dla nas nie będzie” Marta Nowik. Świetna powieść polskiej pisarki

,,Noc spadających gwiazd” Marta Nowik
Pobyt w domu spokojnej starości
Dom spokojnej starości. Ile razy ludzie w podeszłym wieku się tego obawiają. Rodzina będzie w rozjazdach, zapracowana, spełniająca swoje marzenia, a mama, babcia… no cóż, to zbędny balast, który należy oddać pod opiekę innym. Marta Nowik w swojej najnowszej książce pn. ,,Kiedy czasu już dla nas nie będzie” wspomina jednego staruszka, który cały czas czeka na odwiedziny krewnych. Bezskutecznie. Przecież jest tyle ważniejszych spraw do załatwienia, prawda?
,,Kiedy czasu już dla nas nie będzie” Marta Nowik
Tymczasem do Domu Pogodnej Starości przybywa powiew świeżości, jaką jest krewna jednej z pracownic. Zajmuje mały pokoik, a jednocześnie tchnie w to miejsce nową energię. Poznaje mężczyznę, który delikatnie mówiąc ma inne zamiary, niż można by się początkowo spodziewać. Pod pozorem reprezentowania klienta próbuje zrealizować własne cele. Staruszkowie jednak staną na wysokości zadania i pomogą nowej koleżance w potrzebie.
Pokazanie procesu przemijania
Marta Nowik pokazuje proces przemijania. Od dziecka, które się nie narodziło, aż po schyłek życia, kiedy czas odejścia jest jakby bardziej właściwy. Nie da się ukryć, że to kolejna historia, która wciągnęła mnie w swój świat od pierwszej do ostatniej strony. Serdecznie polecam. Ciekawie wykreowani bohaterowie, z którymi bez problemu możemy się utożsamić. Historia, która mogła wydarzyć się naprawdę. Nie zabrakło także wątku detektywistyczno-kryminalnego.