A może by tak rozbić namiot na plaży? Puśćmy wodze fantazji
A może by tak rozbić namiot na plaży? Puśćmy wodze fantazji. Kto nam zabroni snuć marzenia? Może akurat niektóre z nich się spełnią?
Zmieniasz pościel i wnętrze nabiera nowego charakteru
Tania alternatywa dla *** hoteli
Uwielbiamy morze!
Uwielbiamy morze i nie powinno to być dla Was tajemnicą. Od najmłodszych lat rok rocznie wybierałyśmy się nad polskie wybrzeże, gdzie oprócz zwiedzania było także obowiązkowe opalanie się na plaży. Z czasem nam się to opatrzyło, jednak nie zmienia to faktu, że w ciągu ostatnich lat staramy się choć na kilka dni wyskoczyć nad nasz polski Bałtyk. Do morza za bardzo nie dochodzimy, jednak i tak cieszy nas obecność morskiej bryzy.
Plażowanie w blasku słońca
Od kiedy tylko pamiętamy na plażę zawsze brałyśmy parawan, który miał osłonić nas od innych osób, a także uchronić od nalotów piasku, którym bawiły się okoliczne dzieci. Były także koce, ręczniki, by mieć się na czym położyć. Czasem skusiłyśmy się też na parasol, który miał osłonić nas przed słońcem. Bardzo rzadko brałyśmy leżaki, gdyż był to dodatkowy ciężar, który należało ze sobą nieść. Poza tym, miałyśmy tyle bagażu, że nie sposób byłoby wziąć coś jeszcze.
A może by tak rozbić namiot na plaży?
Niektórzy jednak szli krok dalej i brali ze sobą plażowe namioty. Takie szybkie do rozstawienia, lekkie, które zajmowały mało miejsca i były poręczne. Jeśli miałybyśmy rozbić namiot na plaży, to jedynie taki turystyczny. Nie mamy pojęcia, czy jest tam ciepło, czy trochę chłodniej, jednak niektórzy mimo wszystko je noszą i rozstawiają. A może by tak rozbić namiot na plaży? A może by tak się poopalać, popluskać w morzu? Tak naprawdę tylko od nas zależy, w jaki sposób spędzimy swój urlop. Uwielbiamy wypoczynek nad morzem i bywają chwile, że zazdrościmy tym, którzy mogą z tego korzystać przez cały rok.