Robisz częste badania? Zapytaj o kartę Stałego Klienta
Różnie nam to się w życiu składa. Jedni przez lata nie bywają u lekarzy, podczas gdy inni są tam non stop. Robisz częste badania? Zapytaj o kartę Stałego Klienta.
Jak przygotować się do gastroskopii?
Jak zorganizować sobie pracę, by mieć wolne popołudnia?
Chodziła baba do lekarza…
Nie wiemy co jest tego przyczyną, ale jedni do lekarza wcale nie chodzą przez lata i, w nienaruszonym stanie, bądźmy szczerzy i brutalni, umierają. To się jednak tyczy ludzi już w bardzo podeszłym wieku, którym trudy wojny dały się już we znaki i teraz przetrwają wszystko. Młodzi, a nawet już dzieci, od maleńkości mają milion pięćset alergii, które się pomnażają wraz z dorastaniem. Nie będziemy tutaj dyskutować o tym, jak wygląda nasza służba zdrowia. Faktem jest, że część badań można wykonać na NFZ, ale za niektóre trzeba słono zapłacić.
Chorowanie nie jest dla biednych
Przykra prawda jest niestety taka, że jeśli chcemy chorować w Polsce to musimy mieć duży worek pieniędzy na pokrycie kosztów leków, czy chociażby zwykłych badań. Najtrudniej jest, gdy nie ma jeszcze diagnozy. Wtedy wykonuje się naprawdę rozmaite rzeczy, by dociec, czego objawem są dane dolegliwości. Niekiedy może trwać to przez kilkanaście miesięcy, o czym miałam wątpliwą przyjemność się przekonać. Faktem jest, że chorowanie z całą pewnością nie jest dla ubogich.
Robisz częste badania? Zapytaj o kartę Stałego Klienta
Dopiero niedawno okazało się, że warto zorientować się w przychodni, czy czasem nie można skorzystać z jakiejś ulgi. Robisz częste badania? Zapytaj o kartę Stałego Klienta, może akurat okazać się, że coś Ci przysługuje. 5 % nie jest może jakąś superwielką zniżką, jednak faktem jest, że to zawsze coś. Na tysiącu to już w sumie 50 złotych, więc zawsze coś do przodu, a badania i tak wykonać trzeba. Nikomu nie życzymy chorowania i długiego dociekania diagnozy. Jeśli jednak okaże się, że dużą ilość badań trzeba wykonywać prywatnie, warto zapytać o Kartę Stałego Klienta.