Jeden dzień w województwie wielkopolskim. Nie zmarnujesz ani minuty
Dziś chciałybyśmy zaprosić Was na jeden dzień w województwie wielkopolskim. Mamy wrażenie, że jest to często region niedoceniany, a skrywa wiele urokliwych miejsc.
Muzeum Pszczelarstwa w Swarzędzu
Muzeum Przyrodniczo-Łowieckie w Uzarzewie
Kórnik, Rogalin, co dalej?
Początkowo w planach mieliśmy odwiedzenie pałacu w Rogalinie, rogalińskich dębów, zamku w Kórniku oraz kórnickiego arboretum. Z domu (okolice Gniezna) wyjechałyśmy ok. 8. W Rogalinie byliśmy po 9, spokojnie więc obeszliśmy przylegający park, spojrzeliśmy na dęby, posłuchaliśmy kumkania żab, następnie udaliśmy się na zwiedzanie pałacu. Około 12.30. zjedliśmy późne drugie śniadanie i postanowiliśmy przenieść się do Kórnika, drugiego chętnie odwiedzanego przez Wielkopolan miejsca. Zwiedziliśmy zamek, zobaczyliśmy przepiękny kwiatowy ogród. Doszliśmy do wniosku, że czas wracać. Nawigacja pokazała nam, że w domu powinniśmy być ok. 15. Wyświetliła się jednak informacja, że niedaleko znajdują się inne atrakcje, które możemy po drodze odwiedzić.
Jeden dzień w województwie wielkopolskim
W ten oto sposób trafiliśmy do Skansenu Miniatur w Pobiedziskach (możecie tam dotrzeć także poruszając się pociągiem relacji Gniezno-Poznań). Ze stacji należy przejść kawałek w lewą stronę i traficie do fantastycznego miejsca, które pokazuje najważniejsze zabytki znajdujące się w województwie wielkopolskim – głównie budowle sakralne oraz rynki. Stamtąd udaliśmy się do Dziekanowic, gdzie odwiedziliśmy Wielkopolski Park Etnograficzny oraz Muzeum Pierwszych Piastów na Legnicy. Tym sposobem z dwóch miejscowości, które zamierzaliśmy odwiedzić, zrobiły się cztery. Gdybyśmy mieli jeszcze siły i trochę czasu chętnie wybralibyśmy się na Ostrów Lednicki, gdzie można wykupić rejs promem. Jak się dowiedzieliśmy, korzystniej wychodzi kupienie biletu na wszystkie atrakcje. Prom, jak można się domyślić, pływa w miesiące letnie.
Karty ze Szlakiem Piastowskim
Jeden dzień w województwie wielkopolskim to zdecydowanie za mało, aby zobaczyć choćby najważniejsze zabytki Szlaku Piastowskiego. Będąc w Skansenie Miniatur w Pobiedziskach kupiłyśmy karty do gry za niecałe 10 złotych, na których przedstawione zostały właśnie zabytki tego regionu. Mamy więc co robić, tym bardziej, że, z przykrością musimy przyznać, nie zdawałyśmy sobie sprawy z tego, ile fantastycznych miejsc, praktycznie obok nas, czeka na to, aby je odwiedzić.