Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu. Sprawdź, czy wygląda jak w serialu
Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu to miejsce, na które wpadłyśmy przypadkowo, ale koniecznie musiałyśmy się tam udać.
,,Ojciec Mateusz”
Serial ,,Ojciec Mateusz” emitowany jest na antenie TVP 1 od 11 listopada 2008 roku. Jesteśmy przekonana, że większość Polaków jeśli nie śledzi każdego odcinka to chociaż wie o kim mowa. Ojciec Mateusz od dawna dzięki serialowi jest związany z sandomierskim rynkiem. Znajduje się tam także jego posiadłość – Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu. W sumie całkiem przypadkowo udało nam się na niego trafić i zrobić pamiątkowe zdjęcia.
Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu
Gdy przechadzałyśmy się w okolicach rynku przez przypadek w oczy rzucił nam się baner reklamowy informujący o Dworku Ojca Mateusza w Sandomierzu. Postanowiłyśmy się tam udać, choć nieco po drodze udało nam się pobłądzić. Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu znajduje się dość daleko od rynku. Trzeba przejść przez Ucho igielne, czyli jedną z atrakcji Sandomierza, następnie traficie na plac z armatami i gdy udacie się w lewo Waszym oczom ukaże się Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu wraz ze znajdującą się tuż obok restauracją. Zupełnie bezpłatnie można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcia z budynkiem, w którym mieszkał Ojciec Mateusz. Szczerze mówiąc, tłumu ludzi jednak tam nie było.
Restauracja przy Dworku
Tuż przy Dworku Ojca Mateusza w Sandomierzu znajduje się restauracja, z której usług niestety nie skorzystałyśmy, gdyż nie byłyśmy specjalnie głodne, a poza tym naglił nas czas, gdyż czekało na nas jeszcze kilka atrakcji. Choć dotarcie do Dworku od strony rynku jest dość skomplikowane, to zejście, kierując się w stronę zamku, jest niezwykle proste. Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu to atrakcja, którą możecie odwiedzić, jeśli będziecie mieli kilkadziesiąt minut wolnego czasu. Szkoda jedynie, że Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu nie jest przeznaczony do zwiedzania, gdyż byłoby to nie lada atrakcją nie tylko dla mieszkańców miasta, ale przede wszystkim dla turystów, którzy odwiedzaliby Sandomierz także dla tej atrakcji.