Migawki z Sandomierza. Kadry z miasta Ojca Mateusza
Dziś zapraszamy na migawki z Sandomierza, mające na celu zachęcić Was do odwiedzenia tego miasta. To zaczynamy!
Dworek Ojca Mateusza w Sandomierzu
Migawki z Sandomierza
Migawki z Sandomierza, czyli przegląd zdjęć, których nie miałyśmy gdzie wcześniej dodać, ukazujących atrakcje miasta, a także tych, na które chciałybyśmy, żebyście zwrócili baczniejszą uwagę. Co do samego miasta, związana z nim jest ciekawa historia. Trochę zabawna. Sandomierz znalazł się na liście miejsc do zobaczenia w 2016 roku. Po raz pierwszy. Musisz wiedzieć, że wcześniej nie zwracałyśmy większej uwagi na to, gdzie jeździłyśmy na wycieczki szkolne, czy biwaki harcerskie. Tymczasem po dotarciu na rynek i ujrzeniu Restauracji Pod Ciżemką zorientowałyśmy się, że… przecież my już byłyśmy tutaj kilka lat temu!
Przepyszne sandomierskie krówki!
Nie przeszkodziło nam to jednak w odkrywaniu, a właściwie poznawaniu sandomierskich zabytków od nowa. Migawki z Sandomierza mają to pokazać. Przepiękny rynek, fontanna z niebieską wodą, a co najważniejsze dla łasuchów – stoisko z przepysznymi sandomierskimi krówkami. Malaga, truskawka, toffi, sezam. Do wyboru, do koloru. Każdy miłośnik słodkości znajdzie smak, który skradnie jego serce. Krówki uwielbiamy, ale to te z Sandomierza skradły nasze serce. Wprost rozpływały się w ustach. Warto kupić kilka smaków dla znajomych. Takich pyszności w centralnej Polsce bynajmniej nie mamy!
Lody, ach te lody <3
Spacerować po rynku z pustym żołądkiem? Ależ skąd. Migawki z Sandomierza, jak możecie zobaczyć poniżej, to także zdjęcia przepysznych lodów i gofrów. Kupowałyśmy je uliczkę przed rynkiem w stoisku na rogu. Przepyszne! Co prawda może nie dorównują tym, które można skosztować u Lenkiewicz w Torunia, jednak lody miętowo-czekoladowe skutecznie skradły nasze serca. I te gofry <3 Na sandomierskim rynku znajduje się dość sporo knajpek. Same właściwie nie wiemy, dlaczego nie zdecydowałyśmy się do żadnej zajrzeć. A nie, przecież miałyśmy spisanych tyle atrakcji, że nie miałyśmy czasu, żeby jeść. Taką dietę lubimy najbardziej 😉 Podsumowując, migawki z Sandomierza to jedynie wstęp do miejsc, które warto odwiedzić w tym mieście. Sprawdźcie całą listę.