Kwadrans Cafe w Toruniu. Restauracja na Rubinkowie
Z racji tego, ze przez dwa lata mieszkałyśmy nieopodal Rynku to właśnie tam najczęściej spotkałyśmy się z toruńskimi znajomymi. Raz jednak postanowiłyśmy to zmienić i spotkałyśmy się w Kasią z Front Domowy na Rubinkowo II w Kwadrans Cafe w Toruniu.
Dość trudno tam trafić
Po wyjściu z autobusu na przystanku Rubinkowo II ubezpieczone w nawigację komórkową wybrałyśmy się na poszukiwanie Kwadrans Cafe w Toruniu. Nasz telefon zwariował, przechodnie nie wiedzieli, gdzie znajduje się lokal. Na szczęście naprzeciw nas wyszła Kasia, dzięki której łatwo i sprawnie udało nam się trafić do lokalu. Gdyby nie jej pomoc, możliwe, ze do teraz byśmy błądziły koło przystanku autobusowego i szukały danej restauracji 🙂 Najtrudniej jest tam trafić pierwszy raz, późniejsze wyjścia nie powinny już przysporzyć nam problemów.
Spory wybór ciast i deserów
Lokal nie zajmuje wielkiej powierzchni, a mimo to jest przestronny i pomieści z pewnością kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt osób. Po wejściu do restauracji bardzo zaskoczyła nas mnogość ciast i dość szeroka oferta gastronomiczna, dzięki której każdy klient z pewnością znajdzie coś dla siebie. Skusiłyśmy się na ciasto 3 bit, które było średnie w smaku, ale dało się je zjeść i desery owocowe, które, tak, jak zwykłe owoce w domu :), były pyszne.
Byłyśmy zdumione niskimi cenami
Kwadrans Cafe w Toruniu to bardzo niepozorna restauracja, której profil obił nam się o oczy na Facebooku. Gdyby nie Kasia z pewnością nigdy byśmy się tam nie wybrały, bo znajduje się on spory kawałek od centrum. Szczerze mówiąc, restauracja wygląda ekskluzywnie, więc byłyśmy zdziwione niskimi cenami zamówionych deserów. Gdybyśmy nadal mieszkały w Toruniu z pewnością wybrałybyśmy się tam jeszcze nie raz, a tak może być z tym pewien kłopot 🙂 Niemniej, jeśli będziecie w okolicy, zajrzyjcie do Kwadrans Cafe w Toruniu, bo warto. A może już znacie ten lokal? Jak go oceniacie?