Promocje bankowe, czyli jak dorobić na podróże
Żyjemy w czasach, w których idea nieskrępowanej podróży w nieznane jest skutecznie tłumiona przez sprawy tak bardzo przyziemne, jak czas i pieniądze.
Ile czasu zajmuje prowadzenie bloga podróżniczego?
Jak zaoszczędzić czas robiąc zakupy?
Biuro nie powinno być bezosobowe
Każdy z nas szuka sposobów, by w jak najkrótszym czasie zobaczyć jak najwięcej i szybko wracać do pracy. Dalekie i drogie eskapady odkładamy w nieskończoność, czekając na lepszy czas i odkładając pieniądze z wypłaty. Nazywam się Jacek Gacoń i od 2014 roku prowadzę bloga JakDorobic.pl, gdzie na tacy podsuwam gotowe sposoby na dorobienie konkretnej gotówki – bez wielkiego wysiłku i nakładu pracy. Jeśli do tej pory zdobycie czegokolwiek w ramach promocji wydawało Wam się kwestią farta i stratą czasu – postaram się odczarować ten mit. Już na wstępie powiem, że korzystając z promocji bankowych, możecie każdego miesiąca powiększyć swój budżet o kilkaset złotych i to bez specjalnych umiejętności. Gdyby była to nieprawda, mój blog nie mógłby istnieć od tylu lat. Tymczasem istnieje i cały czas się rozwija. 🙂
Dlaczego banki rozdają pieniądze?
Banki chcą zapłacić Wam za założenie (często darmowego) konta osobistego. Mało tego, duża ich część chce zapłacić Wam za założenie lokaty, w ramach której będzie płacić Wam kolejne pieniądze! Szaleństwo, co? Absolutnie nie. Banki rozdają w promocjach pieniądze, ponieważ potrzebują klientów – to logiczne, prawda? Potrzebują ich z dwóch powodów.
Powód pierwszy: oprócz prowadzenia darmowych rachunków, kont oszczędnościowych czy lokat, banki oferują także płatne produkty: kredyty hipoteczne i gotówkowe, leasingi dla firm czy karty kredytowe. Prawdopodobnie każda osoba, która to czyta, będzie musiała skorzystać kiedyś z co najmniej jednej z tych usług (lub już to zrobiła). Banki prześcigają się więc, by zdobyć jak najwięcej lojalnych i zadowolonych klientów, żeby, gdy zajdzie taka potrzeba, ci przyszli właśnie do nich.
Powód drugi: kredyty, karty i leasingi to tylko powierzchowna działalność banku. Każda instytucja tego typu zajmuje się inwestowaniem pieniędzy na różnych rynkach. Robi to jednak na skalę tak ogromną, że trudno to sobie wyobrazić. Potrzebuje więc ogromnych nakładów pieniędzy. Domyślacie się już, skąd je bierze? 🙂
Nie zmienia to faktu, że pieniądze na Waszym koncie cały czas pozostają Wasze i możecie wypłacić je w każdej chwili.
Czy promocje bankowe są bezpieczne
W internecie nie brakuje oszustów. Właśnie dlatego zawsze doradzam moim czytelnikom, rozwagę. Na moim blogu znajdziecie analizy promocji organizowanych przez największe banki i instytucje finansowe. Oczywiście nie należy bać się nowości, jednak należy podchodzić do nich ostrożnie. W pierwszej kolejności sprawdzam zawsze, czy bank lub fintech posiada stosowne zgody, licencje i certyfikaty, poświadczające, że jego działalność jest całkowicie legalna i nie wzięła się „znikąd”.
Ważną kwestią jest także regulamin konkretnej promocji. Potrafi być on długi i zawiły. Taka specyfika tego dokumentu. Czytam go i przekładam z „z polskiego na nasze”, żebyście Wy już nie musieli. 🙂
Promocje bankowe – na czym polegają
Zasada działania promocji bankowych jest podobna w większości instytucji. Bank, fintech, portfel internetowy czy kantor proponują konkretną gratyfikację – finansową lub rzeczową – za wykonanie określonych czynności. Podstawową z nich jest założenie rachunku lub konta w usłudze, wyrobienie karty kredytowej lub inne, podobne zadanie.
Następnie spełnić należy dodatkowe warunki: wykonanie przelewów o określonej wartości lub opłacenie zakupów kartą, lub przy pomocy BLIK to dość typowe zapisy regulaminu.
Po spełnieniu wymagań, bank przekaże Wam ustaloną wcześniej nagrodę. Ważne jest, żeby do momentu jej otrzymania nie zamykać rachunku i nie wypowiadać umowy.
Promocje bankowe, czyli jak w podróży zarabiać na podróże!
Dorabianie na promocjach bankowych wydaje się idealnym zajęciem, któremu z powodzeniem możecie poświęcić nieco czasu w pociągu, samolocie lub podczas wieczornego wypoczynku po całym dniu podróży. Najważniejsze cechy tego typu działań to:
- minimum czasu, potrzebnego do zakładania kont,
- możliwość spełniania warunków podczas codziennych czynności (w końcu każdy z nas robi przelewy i wykonuje płatności kartą),
- brak wymaganych umiejętności (oprócz umiejętności czytania ze zrozumieniem :)).
Ile można zarobić na promocjach bankowych?
Nie zdziwi Was pewnie fakt, że na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wysokość zarobków zależy jedynie od Waszego zaangażowania. Nie można też określić miesięcznego dochodu z tego typu działalności. Warunki promocji trzeba zazwyczaj spełniać przez około 3 miesiąca. Oznacza to, że jeśli już teraz zaangażujecie się w kilka promocji, za kilka miesięcy zaowocują one zastrzykiem co najmniej kilkuset złotych!
W poszczególnych promocjach kont osobistych możecie zdobywać od 50 do nawet 400 zł. Promocje kont firmowych rządzą się innymi prawami – są zazwyczaj bardziej wymagające, jednak gratyfikacja może sięgać nawet 1700 zł!
Jak zarabiać więcej?
Macie apetyt na większe pieniądze? Bardzo dobrze. Powinniście wiedzieć, że zdecydowana większość banków oferuje także program poleceń. Będąc już klientem, możecie wygenerować indywidualny link lub kod polecający i podawać go swoim znajomym. Jeśli skorzystają oni z oferty, dostaniecie za to nagrodę w postaci (zazwyczaj) kilkudziesięciu złotych. Prowadzicie bloga lub profil w mediach społecznościowych? Pomyślcie, do jak wielu ludzi jesteście w stanie dotrzeć ze swoim poleceniem.
Słowem podsumowania
Mam nadzieję, że wielu z Was podsunąłem pomysł na dodatkowy dochód – w podróży i na podróże. Jeśli chcecie dowiedzieć się, jak wygląda i przebiega typowa promocja bankowa, zajrzyjcie do kategorii Promocje bankowe i nie tylko na moim blogu i przekonajcie się, że to naprawdę łatwe!
Artykuł napisał:
Jacek Gacoń z bloga JakDorobic.pl gdzie od czerwca 2014 roku dzieli się wiedzą, jak poprawić stan swoich finansów osobistych.