Zerowy dochód na wyjeździe. Jak sobie poradzić z tą świadomością?
Zerowy dochód na wyjeździe. Jak sobie poradzić z tą świadomością, że podczas wypoczynku zarabiasz mniej lub wcale, a opłaty nie chcą się zmniejszyć?
Zamiast zazdrościć stwórz swój plan
Praca zarobkowa kosztem życia prywatnego
Czy w czasie urlopu wypada wyłączyć telefon komórkowy?
Stałe koszty działalności gospodarczej
Ten, kto prowadzi swoją firmę, na pewno wie, że stałe koszty działalności gospodarczej, które należy opłacić co miesiąc, nie są niczym przyjemnym. O ile mały ZUS, który wynosi 350, czy ponad 500 złotych, jest jeszcze do zniesienia, to 1000-1500 co miesiąc po dwóch latach prowadzenia firmy to na pewno duży przeskok. Do tego dochodzą opłaty za internet, telefon, księgową i robi się z tego dość pokaźna suma. Nikt nie chce też pracować na same opłaty, a przez długi czas na tym się to właśnie opiera.
Zerowy dochód na wyjeździe
Zdajemy sobie sprawę z tego, że prowadząc swój biznes, musimy liczyć się z dwiema stronami medalu. Z jednej strony, mamy urlop kiedy tylko chcemy, ale, z drugiej, każdy dzień wolny sprawia, że nie mamy żadnego zarobku. Zerowy dochód na wyjeździe jest czymś, co w jakimś stopniu nas przeraża. Im dłużej będziemy odpoczywać, tym więcej dni stracimy na to, by coś zarobić. Jeśli pozwolimy sobie np. na miesiąc wolnego to możemy być pewne, że nie zarobimy nawet na stałe opłaty, a nikogo nie będzie interesować tego przyczyna.
Jak poradzić sobie z zerowymi lub mniejszymi zarobkami?
Zerowy dochód na wyjeździe sprawia, że cały czas i tak jesteśmy myślami przy tym, jak coś zarobić. Nigdy nie możemy zrelaksować się w 100 %. Doszło do tego, że wozimy ze sobą laptopa, by w razie konieczności być pod telefonem i coś na szybko załatwić. Tak na dłuższą metę nie da się funkcjonować. W końcu wyjeżdżamy po to, by odciąć się od codziennych problemów, a nie zajmować się bieżącymi sprawami. Kilka dni wolnego nie powinno robić nikomu różnicy, ale nasze podejście do sprawy powoduje to, że staramy się być przez cały czas dostępne. Warto jednak zmienić swoje nastawienie i w dni poprzedzające urlop pracować więcej.