Zamiast dawać pieniądze, podaruj lokatę bankową. Nasza komunijna historia
Zamiast dawać pieniądze, podaruj lokatę bankową. Nasza komunijna historia może być dla Was inspiracją w tym zakresie. Przekonaj się sam.
Pieniądze, wszędzie pieniądze…
Nie da się ukryć, że im stajemy się starsze, tym bardziej przerażające staje się dla nas to, że bez pieniędzy za długo się nie pożyje. Rzeczy drożeją z roku na rok i tylko pensja nie chce ulec cudownemu rozmnożeniu. Nie mamy jednak na co narzekać. Choć mamy miesiące chude, nie zdarzyło nam się jeszcze na szczęście przymierać głodem. Dzieciaki jednak już od najmłodszych lat są bardzo roszczeniowe i liczą, że na Komunię, czy bierzmowanie dostaną grube tysiące.
Zamiast dawać pieniądze, podaruj lokatę bankową
Dziś chciałybyśmy Ci opowiedzieć o naszej komunijnej inwestycji, którą poczyniła babcia. Doszła do wniosku, że nie będzie dawała nam pieniędzy do ręki, bo one bardzo szybko się rozejdą. Komunię miałyśmy nieco po 2000 roku, a wtedy komputery nie były jeszcze aż tak popularne. Okazało się, że Babcia miała rację. Fundusze od innych gości bardzo szybko straciłyśmy na jakieś zakupy, a teraz, po prawie 20 latach, lokata bankowa wciąż obowiązuje i nic się z nią nie dzieje.
Rozmowa o wartości pieniądza
Tak samo wychodzimy z założenia, że idąc na ślub, urodziny, Komunię, czy bierzmowanie, nie warto dawać gościom pieniędzy. One bardzo szybko się rozejdą, a prezent jednak pozostanie z jubilatami na wiele lat. Nie da się ukryć, że za pieniądze da się kupić to, co chcemy, jednak jak już zainwestujemy w np. remont to po latach nie będziemy wspominać z sentymentem, że zrobiliśmy go za pieniądze ze ślubu.