Wyjazd bez noclegu też ma sens. Pewnie dlatego odliczamy dni do kolejnej podróży
Wyjazd bez noclegu też ma sens. Wtedy jest więcej na czasu na zwiedzanie bliższej i dalszej okolicy, lepsze przemyślenie planu dnia, bo pociąg na nas nie zaczeka.
Czy warto przepłacać za nocleg w podróży?
Noclegi w centrum czy na peryferiach miasta – co wybrać?
Czy wypada wpraszać się krewnym/znajomym na noc?
Zwiedzaj najbliższą okolicę
Tak naprawdę każdy z nas mieszka w innej części Polski czy za granicą, a co za tym idzie wszyscy mamy inną ,,najbliższą okolicę” do zwiedzenia. Same na początku prowadzenia bloga bardzo mocno skupiłyśmy się na bliższych i dalszych podróżach, tak naprawdę zapominając, że tereny wokół naszego rodzinnego miasta są w większości nieodkryte. Druga sprawa jest taka, że wtedy podróżowałyśmy pociągami, więc teraz dojazd samochodem jest tam o wiele prostszy. Korzystamy z tego bez reszty i udało nam się zwiedzić całkiem niedawno odnowioną wieżę widokową w Dusznie, Wrześnię, Pobiedziska, Swarzędz, Uzarzewo, Biskupin, Wenecję i jeszcze inne miejscowości do których mamy z 50-70 km. Biorąc pod uwagę, że nad morze od nas jest pewnie z 250-300, jest to nasza najbliższa okolica. Wcale nie trzeba daleko wyjeżdżać, by miło spędzić czas i zobaczyć coś nowego.
Jednodniowe wycieczki
Jednodniowe wycieczki nie muszą odbywać się tylko w najbliższej okolicy. Korzystając z wolnych dni w jeden dzień lubimy wyjeżdżać nad morze – ok. 3 h w jedną stronę pociągiem. Oczywiście, można tam zostać kilka dób, jednak nie zawsze jest czas i pieniądze, by sobie na to pozwolić. W jeden dzień odwiedziłyśmy też Brodnicę, Ciechocinek, Kruszwicę, Solec Kujawski, Włocławek, Kutno, Olsztyn. Zazwyczaj wyjeżdżałyśmy z okolic Gniezna, Bydgoszczy lub Torunia, więc te odległości też bywały różne. Niemniej, wszystko co najważniejsze udało nam się zobaczyć. Trzeba też brać pod uwagę to, że nawet jeśli wyjedzie się wcześnie rano, a wraca późnym wieczorem na zwiedzanie mamy z 8-9 godzin. Na średniej wielkości miasto tego czasu jest naprawdę wystarczająco, zwłaszcza wtedy, gdy wcześniej dokładnie zaplanujemy sobie plan wycieczki.
Wyjazd bez noclegu też ma sens
Wyjazd bez noclegu też ma sens, co staramy się Ci tym wpisem udowodnić. Ile razy zrezygnowałeś z wyjazdu, bo koszty noclegu okazywały się porównywalne z dojazdem i atrakcjami? No właśnie. Wcale nie musi tak być, że musisz odpuszczać sobie kolejną podróż. Wystarczy tylko dobrze wybrać miejsce, do którego w kilka godzin dotrze się samochodem, pociągiem czy autobusem. Nie muszą to być najdalsze zakątki kraju, ale 200-300km w jedną stronę spokojnie da się pokonać w jeden dzień, zwłaszcza pociągiem pośpiesznym. Samochodem raczej nie, choć zależy to od tego ile kto jeździ. Niemniej, byłaby to niezwykle męcząca podróż, biorąc pod uwagę osobę kierowcy. Wyjazd bez noclegu też ma sens. Tak naprawdę bez spania w danym mieście też uda Wam się sporo zobaczyć.