Weranda caffe w Poznaniu. Owoce nie powalają smakiem
Tak naprawdę nie miałyśmy tego miejsca w planach, jednak po traumatycznej wizycie w Lavenda Cafe (ul. Wodna 3/4) – pisałyśmy o tym TUTAJ postanowiłyśmy wpaść do Weranda Caffe w Poznaniu (ul. Świętosławska 10).
Weranda caffe w Poznaniu
Lokal zachęcił nas wystawionym przed lokalem ogródkiem w żywych, letnich kolorach. Rzucających się w oczy, ale jednocześnie nie odpychających. Postanowiłyśmy zajrzeć więc do środka. Po powrocie do domu zorientowałyśmy się, że Weranda caffe w Poznaniu to marka, która w swoim poznańskim dorobku ma kilka lokali. Wszystkie z nich mają jeden punkt charakterystyczny – zwisające z sufitu pompony. Dużo pomponów. Co ciekawe, nie wygląda to kiczowato, a nawet nie przytłacza, chociaż myślałyśmy, że nie mogłybyśmy spędzić w takim pomieszczeniu więcej niż kilku minut, miło się zdziwiłyśmy.
Żywe kwiaty działają na plus Weranda caffe w Poznaniu
Co działa na korzyść tego lokalu do ogromna ilość żywych kwiatów. Są wszędzie. Na każdym stoliku, barze, w oknach. Naprawdę miło poczuć, że w tym lokalu dbają o każdy, nawet najmniejszy, szczegół. Przed lokalem wypisana jest informacja o zaproszeniu do ogrodu. Nie mogłyśmy tam nie zajrzeć. To miejsce faktycznie idealne na cieplejsze dni. Zachwyca swoim urokiem, ciepłem, kolorytem.
Nasze zamówienie
Z racji tego, że byłyśmy tam tuż po otwarciu, czyli po godz. 10., zdecydowałyśmy się na coś z menu śniadaniowego. W cenę wliczona jest już szklanka soku pomarańczowego. Martyna skusiła się na naleśniki z czekoladą i bananami, ja natomiast na granolę z jogurtem naturalnym i owocami. Znaleźć tu mogłyśmy kiwi, arbuza, gruszkę, banana. Co do owoców, dotyczy to obu dań. Nie da się zaprzeczyć, że były świeże, jednak swoje już odleżały, co niestety było odczuwalne w smaku. Banany były nieco sczerniałe, gruszka o charakterystycznym smaku odleżenia jakiegoś czasu, arbuz mało słodki, kiwi też takie ,,wyschnięte”. Sok za to był przepyszny. Same nie wiemy, co sądzić do końca o Weranda caffe w Poznaniu. Z jednej strony wystrój jest niecodzienny, ale jedzenie średnie. Chyba będzie idealne na zjedzenie lodów i wypicie kawy.