Tworzenie listy zadań. To pomaga
Tworzenie listy zadań to dla mnie podstawa. Nie trzymam się jej jednak jakoś bardzo sztywno, działam według woli.
Dobre stanowisko pracy to podstawa
Pamięć bywa ulotna
Niestety, tak to jest, że pamięć bywa ulotna. Nawet jeśli zdecyduję się coś zrobić i nie wykonam tego od razu istnieje duże prawdopodobieństwo, że o tym zapomnę. Ludzki umysł jest przeładowany ogromem informacji. Nie chce mi się go dodatkowo nadwyrężać i na siłę pamiętać o 15 rzeczach, które zaplanowałam sobie do zrobienia na dany dzień. Nie ma sensu się tym zajmować, jeśli równie dobrze mogę wziąć karteczki i zapisać na nich moje zaplanowane działania.
Tworzenie listy zadań
Uważam, że tworzenie listy zadań w każdym przypadku może wyglądać inaczej. Jedni będą robili je punkt po punkcie, inni skuszą się na podział pilne ważne itp. Dla mnie najważniejsze jest to, by danego dnia wykonać dane aktywności. Biorę więc kartkę i po kolei piszę wszystko co przyjdzie mi na myśl. Zaczynam od wykonywania najbardziej pilnych zadań, a jeśli takich nie mam to według ochoty. Nie obchodzi mnie to co napisałam na danej pozycji. Ważne, by wszystko udało się spełnić.
Praca do końca
Mam to do siebie, że lubię wykonać zaplanowane działania do końca, jednak czasami muszę od tego odchodzić. Nic to nie da, że będę siedziała ileś godzin pod rząd, a przez następne dwa dni będę nie do życia. Mimo, że zdaję sobie z tego sprawę czasami jeszcze się na tym łapię. Lista zadań może być ciekawą pomocą, ale też przekleństwem dla osób, które chcą wykonać zadania do końca 🙂
Na zdjęciu znajdują się bloczki https://zrobtodobrze.pl/