Taverna Akropolis we Wrocławiu. Przepyszne greckie jedzenie
Jadąc do Wrocławia wiedziałyśmy, że zawitamy do jakiejś restauracji, bowiem miałyśmy spotkać się z Alicją. Taverna Akropolis we Wrocławiu (ul. Rynek 16/17) to idealny wybór!
Atrakcje turystyczne Wrocławia
Typowa kuchnia grecka
Restauracja w swojej ofercie posiada dania typowe dla kuchni greckiej – ryby, owoce morza, sałatki, desery. Aż trudno było nam się zdecydować co wybrać. No dobra, wiedziałyśmy, że wybierzemy bezpieczne dania. Bardzo fajnym pomysłem była wystawiona lodówka, w której znajdują się rybki czekające na podanie i przygotowanie ich dla gości. Przynajmniej takie odniosłyśmy wrażenie, że nie były tam tylko do dekoracji.
Bardzo eleganckie wnętrze
Wnętrze jest bardzo eleganckie, powiedziałybyśmy nawet, że ekskluzywne. I tu pojawia się sprzeczność – wchodząc klient myśli, że dania są drogie, tymczasem ceny są w porządku biorąc pod uwagę lokalizację i wielkość posiłków. Stoły są bogato zastawione. Idealne na rodzinną uroczystość, ale i na spotkanie w gronie znajomych. Obsługa mogłaby być szybsza, dosyć długo czekałyśmy zanim ktoś się nami zainteresował. Alicja sama podała nam menu, więc coś trzeba poprawić. Tym bardziej, że w lokalu nie było kilkudziesięciu gości.
Taverna Akropolis we Wrocławiu – dania obiadowe
Taverna Akropolis we Wrocławiu jak sama nazwa wskazuje to restauracja typowo grecka. Wielki plus należy się właścicielom za ukazanie piękna tego kraju. Martyna z Alicją zamówiły sałatkę grecką. Porcja naprawdę dużą, ale za dużo oliwy i wszystko w tym ,,pływało”. Podsumowały jednak to danie jako bardzo smaczne. Cebula, pomidory, ogórki, ser feta i oliwki – czego chcieć więcej? Ja natomiast zdecydowałam się na tradycyjną grecką przystawkę, jaką są tzatziki. Do tego zaserwowano 3 kromki bagietki z masłem czosnkowym, idealnie podgrzane i smakowite. Sam dip zaś był naprawdę pyszny. Nie zdołałam zjeść całego. Porcje są ogromne, właściwie już samym sosem z pieczywem można się najeść.
Nie mogło obejść się bez deserów w Taverna Akropolis we Wrocławiu
Ale, ale. Nie mogłyśmy przecież obejść się bez deseru. Gruszka w winie z lodami truskawkowymi była doprawdy wyborna! Z chęcią powtórzyłabym to połączenie. Lody ze śmietaną, owocami i bakaliami również przypadły nam do gustu. Smaczne, orzeźwiające, sycące połączenie. Idealne! Jeżeli jeszcze kiedyś będziemy we Wrocławiu, z chęcią tam zajrzymy, bowiem jakość idzie w parze z cenami, a te są przystępne.