Spotkanie w Kuranty Bistro. Czy to dobre miejsce na spotkania ze znajomymi?
Uwielbiamy wszystkie spotkania. Tak naprawdę każda okazja jest dla nas dobra, aby spotkać się z częścią ulubionych blogerek. Dlaczego więc nie wykorzystać roku bloga? No właśnie. Spotkanie w Kuranty Bistro było zorganizowane z okazji roku bloga.
W ostatnią sobotę, 20 czerwca Kuranty Bistro przeżyły prawdziwe blogerskie oblężenie. 7 blogerek w jednym miejscu. I to nie byle jakich. Spotkanie w Kuranty Bistro zaszczyciło wiele sławnych twarzy 🙂 Spójrzcie tylko:
– Kasia z Front domowy,
– Sylwia ze Świat w oczach Mamy,
– Kasia z Pod Napięciem,
– Asia z Krzywa Prosta,
– Ula z Yllla-cowgowiepiszczy
Spotkanie w Kuranty Bistro
Tak naprawdę wahałyśmy się pomiędzy dwoma miejscami na wybór spotkania, jednak ostatecznie wybrałyśmy miejsce z burgerami. Czy to był dobry wybór? Tak. Przeżyłyśmy niemały szok, gdy zobaczyłyśmy pięknie udekorowany stół. Burgery także wszystkim smakowały, a lemoniada była przepyszna.
Brak porozumienia
Zabrakło jednak porozumienia między Kurantami, gdzie rezerwuje się stolik i gdzie podałyśmy menu a Kurantami Bistro, gdzie odbyło się spotkanie. Może warto aby każdy lokal miał swój kalendarz rezerwacji? Mniejsza sala idealna jest na przyjęcie małych fanów burgerów, oczywiście w mniejszej wersji i w zdrowym doborze składników do odpowiedniego wieku. Miejsce idealne na niezobowiązujące spotkania w gronie przyjaciół i znajomych. A burgery mają przepyszne. Ah, chyba już to mówiłyśmy, ale nie mogłyśmy się powstrzymać 🙂
Na koniec jeszcze dwa zdjęcia:
A jakie miejscówki w swoich miastach polecacie na tego typu spotkania? Udanej soboty!
Zdjęcia autorstwa Sylwii.