,,Ślub” Nicholas Sparks. Raz doświadczonych zdarzeń nic nie wymarze
Kto choć raz nie słyszał o kultowym ,,Pamiętniku”, czy to w wersji książkowej, czy ekranizacji filmowej. Noah zakochany do szaleństwa w swojej Allie. ,,Ślub” Nicholas Sparks to jakby dalsza część historii tych bohaterów.
,,Dla Ciebie wszystko” Nicholas Sparks
Będzie ślub, ach, ten ślub
Nicholas Sparks po raz kolejny pokazuje ,,Wszystkie kolory miłości”, taką bowiem nazwę nosi seria kioskowa wydawana jakiś czas temu. Tym razem autor skupia się na miłości dojrzałej, która niejedno już przeszła. Główni bohaterowie, Jane (córka Allie i Noaha) oraz Wilson Lewis obchodzą kolejną rocznicę ślubu. Niestety, mężczyzna zapomina o tym ważnym wydarzeniu. Czas między 29. a 30. rocznicą jest szczególny. Kobieta nie widzi już w mężu tego, którego pokochała. Dzieci opuściły rodzinny przybytek, rodzice zostali sami. Ona, wychowująca dzieci, spędza czas samotnie. On zapracowany, najpierw, aby zarobić na dom, utrzymanie dzieci, godziwe życie w natłoku zajęć nie dostrzega, że coś się w związku wypaliło. Rozmowy z teściem, który jest wzorem związku dla Jane, uświadamiają mu, że musi coś zmienić. Tylko jak?
,,Ślub” Nicholas Sparks
Wilson zdaje sobie sprawę, że nie łatwo będzie naprawić i zetrzeć niemiłe wrażenie ostatnich lat. Postanawia zorganizować coś specjalnego dla ukochanej żony w 30. rocznicę ślubu. Kilka dni wcześniej okazuje się jednak, że jedna z ich córek, Anna, postanawia wyjść właśnie wtedy za mąż. Czasu niewiele, oni niebawem wyjeżdżają, w dodatku dziadek nie jest w najlepszej formie. Przygotowania idą pełną parą, wydaje się, że nic nie może zepsuć tego pięknego dnia. Nawet Jane patrzy na Lewisa przychylniejszym wzrokiem – pomaga zorganizować miejsce, załatwia catering. Jednak to sam dzień ślubu i 30. rocznicy przyniesie wszystkim wiele niespodzianek. Tylko czy wszyscy są na nie gotowi?
W natłoku zajęć nie poświęćcie drugiej osoby
Często w natłoku codziennych spraw zapominamy o naszych bliskich, o tym, by im także poświęcać nasz czas i uwagę, by czuli, że jesteśmy dla nich ważni. Świat wymusza na nas wieczny pęd za pieniędzmi na nowy dom, samochód, dzieci, studia naszych latorośli. Cały czas jesteśmy zapracowani i przemęczeni, a gdzie słowa obietnicy składanej sobie w dzień ślubu? Czy nie są dla nas istotne słowa, które sobie przyrzekaliśmy? To tylko puste deklaracje? Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z powieścią ,,Ślub” Nicholas Sparks. Po raz kolejny autor poruszył czułą nutę w moim sercu. Zwolnijmy, przecież życie mamy tylko jedno. Tylko od nas zależy, jak je przeżyjemy i w jaki sposób zostaniemy zapamiętani przez bliskich.
Wpis powstał w ramach kampanii społecznej promującej czytelnictwo #wakacjezksiążką, zorganizowanej przez SAVE THE MAGIC MOMENTS oraz Klub Książki PRZECZYTAJ I PODAJ DALEJ.