Sklep

To mądre opowieści dla dzieci od 5 lat do… nieskończoności. Sama z przyjemnością przeczytałam o tym, jak bardzo ważne są marzenia lub jak istotna rolę w życiu człowieka odgrywają książki.

Bardzo mi się podobają wszystkie 3 części przygód Dorci, Tadka i Maćka i chciałbym je polecić wszystkim dzieciom, które mają od 7 do 11 lat. Najbardziej podobała mi się „Kraina dzielnych obozowiczów”.

Choć myślałam, że książki spodobają się głównie młodszym dzieciom z klas 1-3 lub młodszym, przekonałam się, że problemy, z jakimi borykają się główni bohaterowie, przytrafiają się również starszym dzieciom, które są już uważane przez nas rodziców, za duże i samodzielne.

Przyjemnie się czyta i z morałem

Naszą dzisiejszą wieczorynką była książka młodej pisarki Martyny „Kraina dzielnych obozowiczów” Książeczka opowiada o Dorci, Tadku i Maćku – trójce przyjaciół którzy zapisują się do harcerstwa. Czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Także jak będziecie miały okazje to polecam przeczytać Waszym maluszkom.

Dorcia, Tadek i Maciek wyjeżdżają na swój pierwszy obóz harcerski. Są bardzo szczęśliwi, ponieważ podoba im się atmosfera, a także mogą poznać umiejętności przydatne w życiu harcerza. Książka ta wspiera dzieci w samodzielnych wyjazdach bez rodziców.

Trójka przyjaciół idzie na swoją pierwszą na zbiórkę i od tej pory przeżywają coś nowego. 

Mamy świetne wprowadzenie, opowieść o tym, że będzie wyjazd, kilka zdań o tym jak wygląda przygotowanie do obozu. Później sam wyjazd, opis aktywności jakie są dla harcerskiego wyjazdu codziennością. Mamy zwrócenie uwagi na ważny aspekt jakim jest wiedza, którą dzieciaki posiadają po wyjeździe i oczywiście radość ze stresującego pierwotnie wyjazdu.

Bez czytania książki mogę stwierdzić że jest mega.

Stworzenie tego skrzata sprawiło mi ogromną przyjemność i jak tylko o nim usłyszałam, pomyślałam, że musi mieć kapelusz z muchomora.

Na tapecie książka Martyny Kwiatkowskiej Kraina bez książek, w której autorka w interesujący sposób ukazuje świat bez książek, a jednocześnie zmusza swoich bohaterów do wyszukania sposobu na odzyskanie lektur. Bardzo mądra, zabawna historia, która pokazuje dlaczego książki i czytanie jest tak ważne w życiu każdego człowieka. A dobrego urocze ilustracje Olgi Vitos. Lektura dla dzieci od 4 roku życia.

Te książeczki przeznaczone są dla trochę starszych dzieci – mniej obrazków, więcej tekstu. Ale już teraz po troszku serwuje Młodemu takie opowieści.

Opowiadania czyta się lekko i przyjemnie. Ilustracje wykonane akwarelami przez oddają charakter książkom oraz  świetnie się z nimi komponują.  Prosta i nie złożona fabuła pozwala dziecku wyciągnąć wnioski z przeczytanej książeczki.

Sugestywne ilustracje pobudzają wyobraźnię i sprawiają, że jak najszybciej pragniemy pooddychać świeżym powietrzem, rozbić namiot i przeżyć swoją wielką przygodę!

Ta urocza i niezwykle pozytywna opowieść, bogato ilustrowana to nie tylko doskonała lektura na wakacje, ale również okazja do rozmowy z dzieckiem na temat samodzielności i wakacyjnych planów. Być może pod jej wpływem, czytając o przygodach Dorci, Tadka i Marcina, dziecko zdecyduje się spróbować spędzić swoje pierwsze wakacje bez rodziców.

Książeczka jest w pięknej twardej oprawie mimo, że nie jest gruba to muszę przyznać, że ta oprawa nadaje jej szyku. Dużym plusem jest dedykacja zaraz na pierwszej stronie od samej autorki książeczki oraz fajna zakładka.

“Kraina dzielnych obozowiczów” to bardzo przyjemne opowiadanie nie tylko o harcerskim życiu, ale przede wszystkim o przyjaźni, dzięki której można pokonać nawet swoje lęki. To ciepła, króciutka historyjka, która idealnie nadaje się na jedną z pierwszych lektur dla dzieci, które zaczynają samodzielnie czytać.

Każda część opowiada o nowej przygodzie trójki przyjaciół- Dorci, Tadka i Maćka. Książeczki są bardzo krótkie, mają dużą czcionkę i kolorowe ilustracje, dzięki czemu są doskonałe dla początkujących czytelników.

Okładka książki jest twarda, a strony w środku z dobrej jakości grubego i błyszczącego papieru. O czym jest ta książka, zasugeruje Wam już jej tytuł.

U nas jedna z książeczek została pochłonięcia w ciągu dwóch wieczorów. Spodobają się one także dorosłym, będa mogli odkryć w sobie tą zapomnianą cząstkę dziecka.

Całym sercem polecam Wam książki pani Martyny Kwiatkowskiej. Oprócz ciekawych historii, znajdziecie w nich wiele informacji dotyczących miejsc, które warto zwiedzić (np. Biała) oraz harcerstwa.

Lubię też sięgać do mniej znanych książek i wyszukiwać wśród nich perełki. Nie wiem, czy książeczki Martyny trafią kiedyś na jakieś listy TOP 10, ale z pewnością są miłą alternatywą dla wszystkich znanych serii.

Czytanka mimo, iż jest krótka przypadła nam do gustu. Szczególnie Majka oszalała na jej punkcie. Od tygodnia wybiera ją jako czytankę do snu. Z przyjemnością kupimy pozostałe części przygód Dorci, Tadka i Maćka.

To ciekawe historie, zachęcające do odwiedzin wielu miejsc i bycia harcerzem. Prawdziwe i przyjemne w odbiorze wciągną każdego, małego  czytelnika.

Muszę przyznać, że dawno żadne książeczki mnie tak nie zachwyciły – przekaz z nich płynący jest prosty, a jednocześnie daje do myślenia. Warto mieć je w swojej domowej biblioteczce, by móc pokazać dzieciom to, co ważne.