Skarbnik drużyny. Odpowiedzialna funkcja
Skarbnik drużyny. Piastowanie tej funkcji wiąże się ze sporą odpowiedzialnością, ale także sporym nakładem pracy.
Czy pierwsza pomoc to tylko zabawa? Jak pomóc poszkodowanemu?
Czy naprawdę całe życie chcemy poświęcić harcerstwu?
Kronika drużyny – pamiątka na lata
Comiesięczne składki za przynależność
ZHP, podobnie, jak pewnie inne organizacje i kółka zainteresowań zbiera od swoich członków comiesięczne składki, także przez okres wakacyjny. Składki nie opłaca się tylko za chodzenie na zbiórki, ale także za wyjazdy, kwestie finansowe, które ponosi Hufiec, Chorągiew, czy Główna Kwatera. Czy nam się to podoba czy nie, na każdego członka jest naliczana odpowiednia kwartalna kwota, którą trzeba uregulować. Jeżeli nie zrobi tego rodzic lub sam członek koszty musi ponieść ktoś inny.
Skarbnik drużyny
Bycie skarbnikiem wcale nie jest taką łatwą sprawą, jak mogłoby się wydawać. Nie każdy tak chętnie chce płacić składki, za to większość chętnie korzysta z wszelkiego rodzaju ulg, imprez, czy innych biwaków. Skarbnik drużyny ma bardzo odpowiedzialne zadanie. Niektórzy rodzice, czy członkowie niekoniecznie poczuwają się do zapłaty tego, na co zgodzili się, podpisując stosowny dokument. Zebranie składek od wszystkich na czas nie zawsze jest takie oczywiste.
Jak się do tego zabrać?
Warto nagminnie i notorycznie, czasem wręcz do znudzenia przypominać zainteresowanym, że muszą zapłacić składki. Każda drużyna jest z tego kwartalnie rozliczana. Niektórzy nic sobie z tego nie robią, dlatego trzeba pisać do rodziców/członków po kilka razy, chodzić za kimś, zbierać, prosić się. Nie jest to nic przyjemnego, jednak nie każdy harcerz potrafi odpowiedzialnie podejść do sprawy i zapłacić na czas.