Po co nam te wszystkie kursy i szkolenia? Czy naprawdę warto wydawać na nie pieniądze?
Po co nam te wszystkie kursy i szkolenia? Czy naprawdę warto wydawać na nie pieniądze? Jak myślisz, czy inwestycja w siebie jest stratą ciężko zarobionej kasy?
ZHP – umiejętności na całe życie
Jak zorganizować urodziny drużyny?
Zadbaj o spójność fabularną zbiórek
Ukończenie stopnia kosztuje…
Wiele mówi się o tym, że bycie harcerzem jest darmowe, instruktorzy i w ogóle uczestnicy wszystkich pionów działają wolontariacko. Pieniądze pozyskuje się z 1% i od sponsorów. Tak naprawdę jedyne na co trzeba wydać to wyjazd dziecka na biwak/obóz, cena jest też zależna od środowiska i środków, jakie posiada Hufiec. Niewiele mówi się o tym, że o ile stopnie harcerskie są dość łatwe do ukończenia (nie wymagają nakładów pieniężnych), o tyle ukończenia stopnia przewodnika/podharcmistrza/harcmistrza wiążę się z naprawdę sporymi kosztami. Aby zostać przewodnikiem należy ukończyć kurs przewodnikowski lub dla drużynowych. Są to zazwyczaj dwa weekendy, więc oprócz ceny za szkolenie należy doliczyć dojazd w cztery strony (po dwa na każdy weekend), ceny jedzenia itp. Kurs podharcmistrzowski to jeszcze więcej szkoleń , a ceny za sam kurs harcmistrzowski podobno także nie należą do najtańszych. Wiele jednak zależy od środowisk, które je organizują i zawsze można znaleźć jakiś tańszy odpowiednik.
Po co nam te wszystkie kursy i szkolenia?
Skoro tak narzekamy, możecie zadać sobie pytanie: Po co nam te wszystkie kursy i szkolenia? Czy naprawdę jest sens wydawać na nie ciężko zarobione pieniądze, których, swoją drogą, nie mamy za wiele? Nie lepiej wydać tę kasę na jakąś dobrą książkę albo kolejną podróż? Szczerze mówiąc, i nas czasem nachodziły takie wątpliwości. Każde szkolenie jednak wnosi coś nowego do naszego życia. Na każdym z kursów możemy poszerzyć swoją wiedzę, nawet wtedy, gdy tematy pozornie się pokrywają. Każdy ma jednak inne spojrzenie na dany temat. Na każdym z warsztatów możemy nawiązać nowe znajomości, które przydadzą się w przyszłości. Dzięki udziałowi w kursie podharcmistrzowskim udaliśmy się z ,,Odkrywcami” na obóz do Białej, o której wcześniej nie słyszałyśmy.
Inwestycja w siebie
Każdy kurs, szkolenie, warsztat to tak naprawdę tylko inwestycja w siebie. Nawet jeśli tematy są typowo harcerskie i tak jakąś część wiedzy, prowadzenia zajęć, możemy wynieść poza nasz ZHP-owski świat. Tak naprawdę każdy wyjazd jest swego rodzaju inwestycją, a nie stratą pieniędzy. Każdego dnia dowiadujemy się coś nowego. Po tego typu wyjazdach naprawdę mamy sporą ochotę na nowe działania i na długi czas odpędzamy od siebie chwile zwątpienia, które czasami się pojawiają.