Po co nam stopnie i sprawności? Czy opłaca się je realizować?
Artykuł Po co nam stopnie i sprawności? został napisany jako zaliczenie jednego z zadań na próbę phm., jednak wierzę, że Wam także da do myślenia.
Wychowawca na komercyjnych koloniach
Kurs przewodnikowski – po co i dla kogo?
Co to są stopnie i sprawności?
Stopnie i sprawności stanowią jeden z ważniejszych elementów metodycznych w każdej grupie wiekowej w ZHP. To właśnie dzięki nim harcerze mogą rozwijać swoją indywidualność, uczyć się działania w grupie poprzez wspólne realizowania zadań podczas zbiórek, a także pogłębiać swoją wiedzę lub zdobywać nowe informacje na tematy, które są dla nich małoznane.
O czym należy pamiętać?
Przy rozpisywaniu stopni i sprawności warto pamiętać o tym, że każdy harcerz jest indywidualną jednostką i tak należy do danej osoby podejść. Rozpisanie stopnia czy sprawności nie ma być sprawą machinalną, którą zrobimy, bo tego wymagają od nas przełożeni, czy chcemy dobrze wypaść w oczach innych drużyn. Nie można nikogo zmuszać do rozwijania swoich zainteresowań, ale naszym obowiązkiem jako przewodników, podharcmistrzów i harcmistrzów jest sprawienie, by dziecko, czy nastolatek chciało zdobywać nową wiedzę w sposób pośredni, nawet czasem specjalnie się do tego nie przykładając, a chłonąc wiedzę jakby przy okazji.
Mocne i słabe strony harcerza
Zanim przystąpimy do rozpisywania stopnia dobrze zastanowić się nad tym, jakie mocne i słabe strony posiada nasz harcerz, co chciałby w sobie zmienić, jakie formy sprawiają mu najwięcej i najmniej radości, co warto byłoby jeszcze powtórzyć, a z czym sobie doskonale radzi. Im ,,wyższy” stopień tym zadania powinny być trudniejsze, bardziej angażujące do działania. W przypadku metodyki starszoharcerskiej harcerze sami mogą czynnie włączać się w rozpisywanie swoich prób. Pamiętajmy, by zadania były ambitne, ale nie takie, by ich wykonanie nie można było zmieścić w okresie 12 miesięcy. Największy problem harcerzom sprawia wykonanie sprawności i projektów – wplećmy je w zadania lub zachęćmy kandydata na stopień do ich realizacji na początku próby. Otrzymanie pozytywnego wyniku nie będzie wtedy zależne od zalegających i wiszących nad zdobywającym sprawności.
Różnorodność zadań
Jeśli o tych ostatnich mowa, starajmy się, by zadania były różnorodne, by rozwijały naszego harcerza. Każda nowa sprawność ma go czegoś nauczyć. Nie skupiajmy się tylko na tych formach, które sprawiają mu największą radość – plakat/gawęda/świecznisko/przygotowanie zbiórki. Postarajmy się, by miało okazję spróbować także innych form – gra terenowa, zwiad. Może właśnie dzięki naszej inwencji uda nam się zaszczepić w zdobywającym nowe pokłady chęci do pracy z nowymi formami pracy. W końcu mamy ich tyle, że naprawdę jest w czym wybierać.
Dbajmy o realizację próby
Pamiętajmy, aby nie narzucać się dziecku ze stopniem czy sprawnościami, ale gdy już rozpisze daną próbę czuwajmy nad nim, dopilnujmy, by wykonało wszystkie zadania w terminie. Nagrodą nie ma być dla niego kolejny znaczek sprawności, ale satysfakcja, że udało mu się zdobyć nowe, kolejne już umiejętności.
Po co nam stopnie i sprawności?
Wierzę, że wszyscy harcerze mają w sobie pasję poznawania i przyswajania nowej wiedzy tylko trzeba ich do tego zachęcić. To jest właśnie zadanie kadry instruktorskiej, a więc warto zachęcam Wam do tego, by jak najlepiej je zrealizować.