Odblaski w podróży. Zawsze o nich pamiętaj!
Odblaski w podróży są niezbędne, zwłaszcza gdy podróżujecie poboczem i jest już ciemno. Dlaczego więc tak mało osób z nich korzysta?
Odblaski w podróży
Odblaski w podróży są tak ważnym elementem naszej garderoby, że dawno temu powstały specjalne kamizelki z tymi elementami, by kierowcy mogli lepiej widzieć pieszych na drogach. To jednak nie koniec zmian. Od kilku lat możemy zauważyć, że producenci dodają odblaski także, jako ozdobne elementy na plecaki, kurtki, czy nawet buty. Jakiś czas temu była w telewizji akcja, w której biegacze pokazywali się z odblaskowymi elementami. Co nam to daje?
Jesteśmy lepiej widoczni
Przede wszystkim jesteśmy lepiej widoczni na chodniku, czy poboczu. Rower ma możliwość zapalenia światła, to samo samochód. Pieszy, ubrany tym bardziej na ciemno, jest niewidoczny dla kierowcy. Dopiero kilka metrów przed kierujący pojazdem jest w stanie zauważyć, że ktoś porusza się poboczem. Co jednak w sytuacji, gdy jest już za późno, a pieszy był np. pod wpływem alkoholu lub przez swoją bezmyślność szedł nie poboczem, a szosą?
Ostrzegamy kierowców
Oprócz tego, że ułatwiamy dostrzeżenie nas kierowcom, to tym bardziej zadbamy o swoje bezpieczeństwo. Jeśli idziemy, gdy zmierzcha i jest jeszcze dość widno myślę, że elementy odblaskowe nie są aż w takim stopniu niezbędne. Wiadomo, że inaczej jest, gdy poruszamy się obok głównej ulicy chodnikiem, a inaczej gdy na wsi bez żadnego oświetlenia. W chwili jednak, gdy podróżujemy nocą lub bardzo późnym wieczorem warto mieć je na sobie. Przyznam szczerze, że same nie mamy odzieży z elementami odblaskowymi, jednak mamy breloczki. Jednak odblaski to nie wszystko – warto chodzić z głową i uważać na przejeżdżające obok nas samochody.