Tajniki pracy blogera: Nie wszystko musisz robić sam
Zapraszamy Was na kolejny już wpis z serii Tajniki pracy blogera. Dziś opowiemy o tym, że nie wszystko musisz robić sam. Serio.
Czy networking jest potrzebny?
Pozyskiwanie nowych czytelników
Tajniki pracy blogera to nasz autorki cykl, w którym w prosty i przejrzysty sposób dzielimy się wiedzą zdobytą przez 3 lata blogowania. Poruszamy w nim tematy reklamy, marketingu, budowania swojej społeczności.
Michał Szafrański
Autor bloga Jak oszczędzać pieniądze już dawno doszedł do wniosku (z którym prawidłowo zupełnie się nie kryje), że nie musi wszystkiego robić sam. Nie musi spisywać transkrypcji z nagrywanych podcastów, nie musi sam ich montować, nie musi robić rzeczy, które może wykonać za niego ktoś inny,.
Oszczędność czasu
Pomyślcie sobie, z blogiem jest jak z obowiązkami domowymi. Nie lubisz sprzątać, prać, gotować. O ile przyjemniej byłoby Ci z sytuacją, kiedy ktoś inny wykonałby za Ciebie te czynności, prawda? Nie zarzucajcie nam, że nie mamy pędu do wiedzy, ale gdy wiemy, że np. Kasia może nam wykonać przecudne grafiki, ekipa Online Ksero dostosować szablon do naszych oczekiwać, a Ania zająć się przez jakiś czas naszym fp to nie wahajmy się zlecić tej pracy komuś innemu.
Nie musisz wszystkiego wiedzieć i nie wszystko musisz robić sam
Niektórzy z naszych znajomych mają takie poczucie, że jak czegoś nie wiedzą to stawia ich to w niekorzystnym świetle, więc muszą sami dociec, dlaczego zdjęcia obrabia się np. tak, a nie inaczej, dlaczego wykorzystuje się białe tło, czy dlaczego wtyczka nie chce zadziałać. Serio, każdy specjalizuje się w innej dziedzinie. Ty nie musisz wiedzieć, jak kreować swój wizerunek jednocześnie będąc znawcą mediów, public relations i najlepszym grafikiem w mieście. Najważniejsze, żebyś znał ludzi, którzy się na tym znają. Pisałyśmy o tym w części Czy networking jest potrzebny?
Dziel się pracą
Dotyczy to zarówno projektów grupowych jak i blogowania. Martyna najbardziej lubi czytać książki, więc można powiedzieć, że ta sfera na naszym blogu to jej zadanie, chociaż i ja czasem przeczytam jakąś perełkę, którą chciałabym się z Wami podzielić. Zdjęcia też obrobi, jak już widzi, że mi się nie chce. Uwierzycie, jesteśmy ludźmi i mamy prawo do lenistwa 🙂 Ja natomiast lubię planowanie wpisów, postów na Fb, czy ogarnianie Instagrama. Dzielenie się obowiązkami według tego, co ktoś lubi robić jest o wiele przyjemniejsze, niż ciągłe oczekiwania wobec drugiej strony.
Martyna uwielbia planowanie wycieczek, tras, dlatego jej to zostawiłam. Ja uwielbiam czytanie/oglądanie motywacyjnych artykułów/filmików, więc zajęłam się tą strefą. I jesteśmy zadowolone. Poważnie.
Zobacz także:
#1 Pozyskiwanie nowych czytelników
#2 Czy networking jest potrzebny?
#4 Nie wszystko musisz robić sam