Migawki z Sopotu. Kilka kadrów z nadmorskich krajobrazów
Sopot należy do jednych z naszych ulubionych nadmorskich miejscowości. Nie ma więc się czemu dziwić, że wracamy tam dość często. W dzisiejszym wpisie zapraszamy Was na migawki z Sopotu.
Czy warto odwiedzić Trójmiasto?
Migawki z Sopotu
Jak już wspomniałyśmy, bardzo lubimy odwiedzać nadmorskie miejscowości nie po to, by wylegiwać się w samo południe na plaży, ale właśnie po to, by móc zobaczyć coś ciekawego lub spotkać się ze znajomymi. Jeśli miałybyśmy wybierać nasze ulubione miasto, biorąc pod uwagę tylko Trójmiasto, niewątpliwie byłby to Gdańsk, niemniej bardzo lubimy też Sopot. Choć pozornie za wiele się tam nie zmienia między naszymi kolejnymi wizytami, za każdym razem uda nam się zobaczyć coś nowego. Takie właśnie są migawki z Sopotu.
Jean Georg Haffner
Jak to mówią, częste mycie skraca życie, o czym niewielu z nas miało tak naprawdę okazję przekonać się na własnym przykładzie. Nie zmienia to faktu, że kiedyś uważano, że częste kąpiele nie przysłużą się ludzkiemu zdrowiu, dlatego bardzo rzadko korzystano z tego „luksusu”. Lekarz Jean Georg Haffner postanowił udowodnić, że jest wręcz przeciwnie. W 1823 roku otrzymał prawo założenia kąpieliska w Sopocie, w którym wówczas zamieszkiwało ok. 300 mieszkańców. Za własne pieniądze wybudował budynek do kąpieli gorących i zimnych, ułożył regulamin kąpieliska. Dziś w okolicach molo można zauważyć pomnik upamiętniający doktora.
Daj się zauroczyć Sopotowi
Sopot ma turystom naprawdę wiele do zaoferowania. Na uwagę z pewnością zasługuje latarnia morska w Sopocie, Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie, Krzywy Domek, który jest krzywy tylko na jednej ścianie i tylko z zewnątrz. W środku ma proste ściany, a taki zabieg ma na celu urozmaicenie turystom głównej ścieżki biegnącej nad molo. W Sopocie odbywają się także cykliczne, coroczne spotkania dla miłośników książek ph. A może nad morze? Z książką, w których także miałyśmy okazję uczestniczyć. Pamiętajcie, Sopot ma Wam wiele do zaoferowania. Wystarczy tylko po to sięgnąć.